Pszczelarstwo wiele zawdzięcza relacjom między samymi pszczelarzami. Historia tego rzemiosła to nie tylko lokalne, ale i międzynarodowe kontakty, w których dochodzi do ciągłej wymiany idei, koncepcji i konkretnych rozwiązań. Jest to zarazem wciąż żywa historia, którą współtworzą związki pszczelarzy na całym świecie.
W projekcie #DlaPszczół nawiązaliśmy do tej tradycji i dołożyliśmy do niej kolejną cegiełkę podczas spotkania polskich i niemieckich pszczelarzy w Górnych Łużycach. W projekcie powstałym z myślą przede wszystkim o dzikich zapylaczach, nie zapominamy o pszczole miodnej i gospodarce pasiecznej, bo pszczelarstwo może wspierać ochronę bioróżnorodności.
Podczas trzydniowego wyjazdu pszczelarze z Polski i Niemiec mogli wymieniać się pomysłami i nowinkami technicznymi, ale też skonfrontować swoją wiedzę z ekspertkami i ekspertami z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Przy okazji odwiedzin w niemieckich pasiekach i na łąkach, spacerowaliśmy wspólnie po pięknych okolicach, w których krzyżują się granice Polski, Niemiec i Czech. A wieczorami braliśmy udział w długich pszczelarskich dyskusjach.
Wspólnie z ekipą naukowców na miejscu planowaliśmy już kolejne wydarzenia z myślą o pszczelarzach, w tym szkolenia na najbardziej pilne tematy, które zgłosili uczestnicy wyjazdu. Jeszcze do końca roku w projekcie #DlaPszczół ogłosimy terminy kolejnych spotkań z dr Pawłem Migdałem, naszym głównym ekspertem od pszczoły miodnej i gospodarki pasiecznej.