Dzień Dziecka świętowaliśmy oczywiście z dziećmi, ale przy okazji z pożytkiem #DlaPszczół, bo specjalizujemy się w łączeniu rozrywki z edukacją. Gościła nas gmina Paszowice, gdzie spędziliśmy intensywne przedpołudnie na dziedzińcu tamtejszej Szkoły Podstawowej nr 1.

Gwoździem programu były sprawdzone już wcześniej w terenie warsztaty z tworzenia  kul nasiennych. Przy użyciu niewielkiej ilości ziemi, gliny, wody i garści odpowiednio dobranej mieszanki nasion dzieci tworzyły zalążki przyszły łąk pyłko- i nektarodajnych. Nie trzeba dodawać, że sama możliwość wyrabiania kulek w mokrym „błotku” była dla najmłodszych ogromną frajdą.

Na naszym stoisku roiło się dosłownie jak w ulu (lub na łące pełnej kwiatów w środku lata).  Razem z dzieci graliśmy w gry edukacyjne, w tym po raz pierwszy w przygotowaną na tę okazję zapylaczową wersję memory, która poszerza wiedzę o różnych gatunkach dzikich zapylaczy.

Oprócz tego nie zabrakło oczywiście quizów oraz zajęć plastycznych, w ramach których można było pokolorować wizerunki owadów, stworzyć zapylaczowy kolaż czy przygotować oryginalną papierową torbę na własnoręcznie przygotowaną kulę nasienną.

Przedpołudnie w Paszowicach minęło nam błyskawicznie, co jest przede wszystkim zasługą zaangażowanych uczestniczek i uczestników. Dzikie zapylacze w Paszowicach bez wątpienia mają już spore grono przyjaciół. Dziękujemy za wspólnie spędzony czas i fantastyczną atmosferę!